ojj Jasne, że tak
miło, że jest ktoś tu z Nami
a ja dobrze..
pierwsze Usg mam 31 pazdziernika i jestem już tak podekscytowana tym faktem, że chodzę z konta w kont ;D
martwi mnie tylko to, że jak na swój 3 miesiąc mam brzuch strasznie duży.. chwilami wyglądam jak przed porodem;/
(zaznaczam, że to nie bliźniaki) ;D
dodatkowo leżąc wczoraj i głaszcząc się po brzuszku tak mniej więcej dwa kciuki w lewo od pępka i jeden w dół wyczólam takie coś dziwne taki jakby podłóżny gózek.. po drugiej stronie tego nie było. Przy uciskaniu lekko pobolewal.. Rano z kolei czułam to pod pępkiem..
Na wyczówanie dziecka - za wczesnie.
Za namową Marzenki z Forum polecialam rano do poloznej a ona zeby sie nie martwic(nawet brzucha nie zobaczyla) - skierowala tylko na usg.. i tyle.. ;/
teraz sięwłaśnie "macam" i znów to czuję.. w miejscu gdzie miałam przepukline pachwionowa wycinana jakies 12 lat temu..
a Wy jak się czujecie?
Wogóle Maj to taka piękna pora na rodzenie..
Wiosna.. zaraz lato