Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
ja też to robiłam, dzisiaj moje dzieci są na tyle duże, że same tworzą atmosferę dla mnie np. córka szykuje potrawy świąteczne, a syn ubiera choinkę i sprząta generalnie/ przynajmniej swój pokój/, bo resztę sprzątam na bieżąco.
Ja lubię z moją teściową i z jej teściową czyli babcią mojego męża lepic pierogi Musimy ich narobic bardzo dużo bo do wigilijnego stołu zasiada nas już ponad 30 osób więc musimy dużo gotwac oczywiście dzielimy się daniami między kuzynkami czy ciotkami ale pierogi i uszka lepimy razem to taka tradycja u męża w rodzinie. Zaczynamy co roku lepienie o godz 9 rano i lepimy je w 9 kobiet a panowie w tym czasie opiekują się strojeniem babcinego domku w światełka i lepią z dziecmi oczywiście jak jest śnieg wielkiego bałwana. Takie święta nas zbliżają,a podoba mi się u męża w rodzinie brak kłótni i zakłamania do każdego mamy zaufanie i każdy jest nam bliski
Jeżeli myslisz, że kobiety to słaba płeć, to spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoją stronę.