BIMBI.pl

Witajcie!

Nasz przyszły tata zakupił sokowirówkę. Postanowiliśmy, że sami będziemy tworzyć soczki dla naszego potomka. Żadnych "Usiów", "Upików" itd. A co Wy o tym myślicie? Podajecie swoim pociechom gotowe, kupne soczki?

Generalnie super - zwłaszcza jak się ma dostęp do warzyw i owoców z własnego lub zaufanego ogródka. Też się nad tym zastanawiałam, ale raz, że nie mam miejsca w kuchni na dodatkowy sprzęt, a dwa obawiam się, że nie starczy mi cierpliwości, zwłasza po powrocie do pracy....

Mortadella napisał(a):Generalnie super - zwłaszcza jak się ma dostęp do warzyw i owoców z własnego lub zaufanego ogródka. Też się nad tym zastanawiałam, ale raz, że nie mam miejsca w kuchni na dodatkowy sprzęt, a dwa obawiam się, że nie starczy mi cierpliwości, zwłasza po powrocie do pracy....

Dlatego my wybraliśmy mały, zgrabny sprzęt za niewielkie pieniądze. Zajmuje naprawdę niewiele miejsca. A co do czasu przygotowania to też nie trwa zbyt długo:)

ja też się nad tym zastanawiam. Sprzęt mam już dawno kupiony a wiadomo taki soczek własnej roboty to pewność że w środku nie ma żadnych konserwantów itd.

ja też myślę o zakupie jakiegoś taniego sprzętu, chce aby moje dziecko piło to co najzdrowsze

My testujemy różne kompozycje smakowe już teraz:) Przyszły tato robi nam soczki najpyszniejsze na świecie

Soczki własnej roboty to jest bardzo dobry pomysł i wcale nie wymaga dużo pracy. No i są znacznie smaczniejsze niż kupne. Ale z tymi konserwantami to bym nie przesadzała. Chemii, nawet w warzywach czy owocach, nie da się uniknąć, chyba że się kupuje takie z upraw ekologicznych.

Ja właśnie spijam taki soczek z jabłek:) Słodko kwaśny. Najlepszy:)

ja dzisiaj będę robić soczek jabłkowy. przedtem robiłam jabłkowo malinowy ale nie mamy już malin.

z wyciśniętych jabłek mam zamiar zrobić dżem, ewentualnie powidła. zależy co wyjdzie...

Soczki własnej roboty to strzał w dziesiątkę. I to nie tylko z uwagi na dziecko. Znam dorosłe pary, które w trosce o własne zdrowie same sprezentowały sobie sokowirówkę.