Strona 5 z 5
Re: a jak tam z piciem...
Napisane:
3 sie 2020, o 09:27
przez aniakater
To już chyba lepiej kupić butelkę wielorazowego użytku... Bardziej eko.
Re: a jak tam z piciem...
Napisane:
29 lis 2020, o 22:15
przez kokosanka
U mnie różnie. Zwykle samej wody nie udaje mi się wypić tych przepisowych 2 litrów dziennie, dlatego wspomagam się sokami, np. jabłkowy tymbark. Podobno inne płyny też jak najbardziej można wliczać do bilansu.
Re: a jak tam z piciem...
Napisane:
29 wrz 2023, o 12:46
przez kuracjuszka
Ja najczęściej piję herbatę i kawę, córka zdecydowanie woda, czasem jakaś herbatka.