Re: Oznaki zbliżającego się porodu
Napisane: 6 sie 2012, o 16:35
nie zaprzeczę,że miałam jak na pierwsze dziecko,rodząc w wieku 24 lat,bardzo lightowy poród,
z czego bardzo się cieszę i jedyne co mnie zaskoczyło i spowodowało że chciałam uciec z porodówki
to parte...po prostu nigdzie nie doczytałam że nie idzie nad nimi zapanować
Ja myślę że mój lekki poród to też moja zasługa,bo przygotowywałam się do niego psychicznie,
ćwiczyłam mięśnie keggla i co chyba najważniejsze naoglądałam się innych porodów,od takich 12 do takich 24 h,
bo będąc w ciąży jeździłam z polkami na porody jako tłumaczo-wsparcie
ciąża bez-objawowa poza brzuchem,lekki poród i cóż...teraz w ciąży zdycham dosłownie,
jak by mi ktoś chciał wynagrodzić brak narzekań przy pierworodnym
więc liczę że tym razem chociaż ceremonialnie odejdą mi wody,bo na porodówkę mam zamiar zajechać w ostatniej chwili
i wrócić do domu tak jak za pierwszym razem maksymalnie po 10 h
z czego bardzo się cieszę i jedyne co mnie zaskoczyło i spowodowało że chciałam uciec z porodówki
to parte...po prostu nigdzie nie doczytałam że nie idzie nad nimi zapanować
Ja myślę że mój lekki poród to też moja zasługa,bo przygotowywałam się do niego psychicznie,
ćwiczyłam mięśnie keggla i co chyba najważniejsze naoglądałam się innych porodów,od takich 12 do takich 24 h,
bo będąc w ciąży jeździłam z polkami na porody jako tłumaczo-wsparcie
ciąża bez-objawowa poza brzuchem,lekki poród i cóż...teraz w ciąży zdycham dosłownie,
jak by mi ktoś chciał wynagrodzić brak narzekań przy pierworodnym
więc liczę że tym razem chociaż ceremonialnie odejdą mi wody,bo na porodówkę mam zamiar zajechać w ostatniej chwili
i wrócić do domu tak jak za pierwszym razem maksymalnie po 10 h