Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Love Actually, świątecznie romansidło, ale mogłabym oglądać tysiąc razy dozuję sobie jednak i tylko w okresie około świątecznym zmuszam męża do oglądania
Ja również wskazałabym na "Króla Lwa"- mam ogromną słabość do klasyków Disneya Wymieniłabym jeszcze "Dzwonnika z Notre-Dame", a z nowszych filmów - zdecydowanie "Zwierzogród", zakochałam się w nim bez pamięci.